Złota Rybka

Ostatnia aktualizacja: 2022-09-05

• Zgłoś

Opis

Złota Rybka to strona poświęcona nowoczesnemu wędkarstwu, promująca zdrowy rozsądek i umiar, zrzeszająca ludzi myślących i chcących działać. Dołącz do nas!

„Złota Rybka” to oddolna inicjatywa wędkarzy związanych z portalem internetowym „Spławik i Grunt”, której celem jest propagowanie racjonalnego korzystania z zasobów wodnych. Miałoby ono polegać przede wszystkim na upowszechnianiu rekreacyjnego i sportowego łowienia ryb ze szczególnym uwzględnieniem promowania kultury ochrony ryb. Wynika to z konieczności przeciwdziałania procesowi zmniejszającej się populacji takich gatunków jak lin, karaś pospolity, szczupak czy sandacz, niegdyś powszechnie występujących w polskich jeziorach i rzekach. Pragniemy zachęcać wędkarzy do postaw i działań, które mogą wspomóc naprawę zachwianej równowagi ekosystemów wodnych. Uważamy, że najlepszą drogą do tego jest zaangażowanie całego środowiska wędkarskiego i pogodzenie ich interesów ze względu na cel, który przyświeca każdemu z nas – rybne wody. Z jednej strony, bliska jest nam postawa „złów i wypuść”, z drugiej strony uważamy, że wędkarz ma prawo do zabrania złowionej ryby, zgodnie z racjonalnymi ograniczeniami. Sądzimy przy tym, że źródłem przyjemności z uprawiania wędkarstwa jest sama czynność wędkowania i ostatecznie wyholowanie zdobyczy, podobnie jak dla alpinisty źródłem przyjemności jest wspinaczka i zdobycie szczytu (bez uznania go za swój), dla narciarza będzie to jazda na nartach, a dla biegacza bieganie. Aspekt kulinarny związany z zabraniem zdobyczy stanowi w wędkarstwie pewien poboczny pożytek – jest niejako wartością dodaną – nie stanowi jednak o jego istocie.

Środki, jakie w naszym przekonaniu należy przedsięwziąć, aby polskie wody uczynić bardziej rybnymi, to przede wszystkim wprowadzenie dwóch rodzajów łowisk – po pierwsze, tradycyjnych, na których obowiązywałyby limity zabierania ryb, po drugie, łowisk „no kill”, na których zabieranie ryb byłoby zabronione. Z uwagi na małą populację karasia pospolitego, malejącą populację lina, zachęcamy wszystkich do uwalniania tych ryb na wszystkich łowiskach. Pragniemy namawiać wędkarzy do samoograniczenia się w zabieraniu ryb wszędzie tam, gdzie sytuacja tego wymaga, a więc przede wszystkim na wodach PZW. Nie kierujemy się przy tym żadnymi przesłankami ideologicznymi (takimi jak współczucie dla ryb, ekoterroryzm itp.), ale podejściem pragmatycznym (im więcej ryb oddamy wodzie, tym będzie ich więcej).

Stanowczo sprzeciwiamy się łowieniu, które nastawione jest głównie na pozyskiwanie ryb w celach spożywczych. Postępowanie takie właściwe jest raczej rybakom, niż wędkarzom i dla wędkarstwa stanowi ujmę.