Stawiamy Wojtka na nogi
@StawiamyWojtkaNaNogi
Opis
Wojciech Michalski urodził się 29.01.2015 roku z przepukliną oponowo-rdzeniową.
29 stycznia 2015 roku urodził się nasz syn, Wojciech Michalski. Niestety, przy porodzie stwierdzono u niego rozszczep kręgosłupa, końsko-szpotawe ułożenie stóp oraz podejrzenie spodziectwa. Dziecko zostało przekazane do dalszego leczenia w Klinice Chirurgii Dziecięcej we Wrocławiu, gdzie już w pierwszej dobie życia, po znieczuleniu ogólnym, wykonano operację zamknięcia przepukliny oponowo-rdzeniowej odcinka krzyżowo-lędźwiowego sposobem Ramireza. Z uwagi na pooperacyjną niewydolność oddechową i niewydolność krążenia Wojtek do 3 lutego br. przebywał na Oddziale Intensywnej Terapii Dziecięcej i Anestezjologii. Następnie do dnia 9 lutego br. Wojtka hospitalizowano na Oddziale Chirurgii Dziecięcej.
Konsekwencją wrodzonej przepukliny jest szczególna wrażliwość kręgosłupa, końsko-szpotawe ułożenie stóp, niedowład kończyn dolnych, spodziectwo, możliwość wystąpienia zaburzeń prawidłowej pracy mięśni odbytu i pęcherza moczowego.
Kontrolna konsultacja usg przezciemiączkowego wykazała podwyższony wskaźnik komorowo-mózgowy. Następstwem powyższego była konieczność wykonania operacji założenia drenażu komorowo-otrzewnowego oraz implantacji zastawki. Poza problemami z intubacją, operacja przebiegła bez powikłań, co docelowo uchroni naszego syna przed wystąpieniem wodogłowia.
Nasza sytuacja życiowo-finansowa jest obecnie bardzo trudna, bowiem leczenie Wojtka generuje wysokie koszty. Syn musi pozostawać pod stałą opieką wielu specjalistów – neurologa, rehabilitantki, urologa, chirurga, ortopedy, okulisty, laryngologa i pediatry. Konieczne jest również systematyczne wykonywanie badań kontrolnych. Większość wizyt lekarskich nie odbywa się w systemie NFZ, czyli refundowanym, lecz prywatnie, co zapewnia szybki kalendarz wizyt, oparty na profesjonalizmie i efektywności działania. Miesięczne wydatki na powyższe oscylują w kwocie ok. 1500 zł. Sytuacja materialna w jakiej się znajdujemy, nie pozwala nam na pełną możliwość leczenia naszego dziecka.
W związku z powyższym liczymy na każdą pomocną dłoń, kierowaną dobrem małego dziecka, jego szczególną sytuacją zdrowotną, silną potrzebą walki o jego pomyślność i samodzielną egzystencję.
Anna i Bogdan Michalscy
Jesteś właścicielem tego profilu? Zyskaj za darmo więcej zapytań i klientów w swojej firmie
Darmowe wyróżnienie profilu na 30 dni!
Opinie o Stawiamy Wojtka na nogi
Brak opinii.
Dodaj opinię
Jesteś właścicielem tego profilu?
Jeśli tak, nie trać możliwości aktualizowania swojego profilu, odpowiedzi na opinie oraz wysokiej pozycji w wyszukiwarkach.
Zarządzaj tym profilemMoże Ci się spodobać
Zgłoś naruszenie
Stawiamy Wojtka na nogi
@StawiamyWojtkaNaNogi