Ja bym ratował
@856870011048115
Opis
Młody ratownik gdzieś w Polsce mieszka,
Szpachlą ratuje ten nasz koleżka.
Łata dzielnie przez całe noce,
Do neta wrzuca swych prac owoce.
Gdy on zmęczony do domu wraca,
matka ze wstydu wnet się przewraca.
Krzyczy: "Schowam Ci szpachle następnym razem!"
Ratownik krzywi się jak na najgorszą odrazę.
"Po co ratujesz?" Matka się pyta.
"Przecież buda jest całkowicie zgnita!"
Na to ratownik: "Co z tego, ze rdza chrupie,
Uratuję go, mam to w dupie!"
Rozzłoszczona matka szpachlę schowała,
I palcem złowrogo mu pokiwała.
"Za karę nie kupię Ci kolejnego Maluszka
Bo Twój jest wart tyle co pusta puszka!"
Młody ratownik kompletnie załamany,
Bo i na forach wszędzie podostawał bany.
Westchnął sobie: Piękny miał być to Malec,
Ale co z tego, zostałem sam jak palec.
Po chwili jednak wpadł na pewien pomysł,
Szkoda, by "Banuszek" w garażu zarósł.
"Najwyżej go oddam dziadkowi, a on zrobi,
Wtedy nikt sie do Maluszka nie przypierdoli!
Bo metoda za 200 jest wciąż najlepsza,
I nikt mnie za to na mieście nie zbeszta."
Minął tydzień, miesiąc, rok... Urok prysł,
Wnet ratownikowi przeminął ratowania zmysł.
Jak się pewnego dnia okazało,
Miał myśl, przez którą wszystko go bolało.
Oddał Fiacika na szrot,
A internetowych ratowników zalał wściekłości pot. See less
Jesteś właścicielem tego profilu? Zyskaj za darmo więcej zapytań i klientów w swojej firmie
Darmowe wyróżnienie profilu na 30 dni!
Opinie o Ja bym ratował
Brak opinii.
Dodaj opinię
Jesteś właścicielem tego profilu?
Jeśli tak, nie trać możliwości aktualizowania swojego profilu, odpowiedzi na opinie oraz wysokiej pozycji w wyszukiwarkach.
Zarządzaj tym profilemMoże Ci się spodobać
Zgłoś naruszenie
Ja bym ratował
@856870011048115