Zakład Historii Literatury Poromantycznej UŚ | Katowice

Zakład Historii Literatury Poromantycznej UŚ | Katowice

@508270062688660

Polubienia 0
Ocena brak
Opinie 0
Tak
0 Czy ten profil jest Zaufany?
Nie
Zobacz profil Zadzwoń

Ostatnia aktualizacja: 2022-12-07

Kategorie: Autor

Opis

REGULAMIN STRONY

1. Jesteśmy dla Państwa i dzięki Państwa życzliwemu zainteresowaniu. Jednak, zdając sobie sprawę, że staliśmy się „zjawiskiem masowym”, musimy, dla wspólnego zadowolenia i spokoju, stworzyć czytelne reguły.

2. Zajmujemy się tzw. „długiem wiekiem XIX”, ale nie ukrywamy, że najbliższy naszym sercom jest pozytywizm.

3. Często się dziś mówi, że humaniści nie są niezbędni ludzkości, najczęściej mówią tak niedouczeni dziennikarze i równie niedouczeni urzędnicy państwowi. Nie zgadzamy się z tym, dlatego pokazujemy Państwu pustkę, która powstałaby, gdybyśmy zapomnieli o czasach, które przeciętnemu polskiemu uczniowi wydają się dość mało interesujące, wręcz nudne. Dlatego właśnie powstała strona Zakładu, na której prezentujemy – mamy nadzieję, że w przystępnej formie – to, co nas bawi, co nas interesuje, co uznajemy za ważne. Na co dzień zajmujemy się literaturą, ale uważamy, że nie musi ona być fascynująca dla wszystkich, pisarzy zaś z pewnością inspirowały i inspirują wszystkie aspekty rzeczywistości, o których właśnie piszemy dla Państwa.

4. Interesują nas fakty. Nie opinie, poglądy i uczucia, szczególnie te polityczne, albo obyczajowe. Ponadto, jako filolodzy, mamy problem z możliwością obrażenia czyichś uczuć, jako że uczucia są bytem abstrakcyjnym.

5. Często posługujemy się ironią, persyflażem, drwiną i sarkazmem, nie zgadzamy się jednak z Fryderykiem Nietzschem, że „Przyzwyczajenie do ironii, tak samo jak przyzwyczajenie do sarkazmu, psuje […] charakter, stopniowo nadaje mu cechy wyższości, radującej się z cudzej krzywdy” („Ludzkie, arcyludzkie”).

6. Nie tłumaczymy wszystkiego, pozostawiając najczęściej teksty źródłowe nieskomentowanymi, żeby nie wprowadzać współczesnej perspektywy, co mogą Państwo, w trakcie czytania, sami uczynić. Po prostu wierzymy w Państwa wiedzę i umiejętności.

7. Nie mamy zwyczaju oceniać postaci, o których tworzymy posty, ani też tworzyć tzw. szerszej perspektywy, która potępi, co powinno być potępione, albo „umocuje” post w odniesieniu do współczesnych zdobyczy nauki, ponieważ nasza strona ma charakter, owszem, poznawczy, ale wyznajemy zasadę, że najlepsze przyswajanie wiedzy odbywa się wtedy, gdy robi się to mimochodem, czyli np. dzięki rozrywce. Wnioski wyciągają więc sami oglądający. Nie jesteśmy zwolennikami nachalnego dydaktyzmu.

8. Mamy prawo do nieoprotestowanego urlopu, którego długość ustalana jest w drodze negocjacji z Państwem.

9. W razie zaistnienia w komentarzach nieobyczajnych uwag zastrzegamy sobie prawo zareagowania (czyli napomnienia), a następnie podjęcia surowszych środków. To my ustalamy, które komentarze są nieobyczajne. Pytania i dodatkowe fakty są mile widziane, manifesty polityczne i obrażanie – zdecydowanie nie są akceptowane. Napomnienie jest jednorazowe. Nie jesteśmy zbyt wyrozumiali, to chyba kwestia temperamentu i ogólnego zgorzknienia.

Stronę prowadzą dwie osoby:

- franciszkański Admin W., dandys, któremu śląski pragmatyzm nie pozwala na sprowadzanie rękawiczek z Paryża, uczestnik wielu wypraw do Afryki i na wschód. Zdeklarowany abstynent należący do Armii Zbawienia, chociaż zna wszystkie szlaki przemytnicze opium. Propagator zdrowego życia, przede wszystkim cyklizmu. Z Sygurdem Wiśniowskim wybiera się na Kubę. Fascynują go Apacze i apasze. Zbiera autografy znanych atletek i atletów. Właściciel bezlitosnego, rzadkiej rasy, brytana.

- zgryźliwa Adminka P., awanturnica, anarchistka i sufrażetka, klnie w szesnastu językach, wytatuowana nieskromnie, wraz z Krste Misirkovem tworzyła pierwszy słownik macedoński, fascynatka nowoczesnych rozwiązań fotograficznych, które poznała na warsztatach organizowanych przez Siergieja Prokudina-Gorskiego. Muza mało znanych rosyjskich malarzy. Lubi przedmioty, ale jedynie w teorii, bo brzydzi ją posiadanie. Posiadaczka kota z Cheshire (sprowadzonego koleją z Odessy).

Oboje kochają tatuaże, nie znoszą zaś tanga, operetek, lekceważą klasy wyższe i wszelkie konwenanse tworzone przez filistrów.

Przypominamy nasz regulamin. Będzie od dziś wisiał.

Dziękujemy za stosowanie się. Wyjść awaryjnych brak. Prosimy o umieszczanie bagaży w odpowiednich miejscach. Pytania prosimy kierować do konduktora.

PS. Fotografia pod tym postem to kolorowany ambrotyp.

BRUTALNA RĘKA RZECZYWISTOŚCI, KTÓRA CIĄGNIE ZA WŁOSY

#poczytaj_mi_Zakładzie #Cała_Polska_czyta_grafomanię

Dziś o tym, jak życie przechodzi obok nas i dotyka (pewnie znienacka) szorstką dłonią. A tak serio, to chyba komuś za bardzo weszła "Trędowata" (z 1909 r.), że aż uraczył swą twórczością "Tygodnik Sanocki" w 1912 r.

Byłam wiejską nauczycielką, ale widocznie zbyt krótko, bo nigdy nie mi dusza nie zadrżała jak żałosne pisklę.

Jesteś właścicielem tego profilu? Zyskaj za darmo więcej zapytań i klientów w swojej firmie

Darmowe wyróżnienie profilu na 30 dni!

Dołącz do Zaufany Profil

Opinie o Zakład Historii Literatury Poromantycznej UŚ | Katowice

Brak opinii.

Dodaj opinię

Jesteś właścicielem tego profilu?

Jeśli tak, nie trać możliwości aktualizowania swojego profilu, odpowiedzi na opinie oraz wysokiej pozycji w wyszukiwarkach.

Zarządzaj tym profilem

Może Ci się spodobać

x

Zgłoś naruszenie

Zakład Historii Literatury Poromantycznej UŚ | Katowice
@508270062688660

Klikając "Wyślij zgłoszenie", oświadczam iż akceptuję Regulamin serwisu i Politykę prywatności Serwisu ZaufanyProfi.pl